Ten tropikalny owoc ma wielu zwolenników jak i przeciwników. Mimo słodkiego smaku jest on wykorzystywany zarówno przy wytrawnych daniach jak i deserach. Można go piec, smażyć, panierować i jeść na surowo – w tej ostatniej formie ma on zresztą najkorzystniejszy wpływ na zdrowie.
Jak przechowywać ananasa?
Dojrzałe ananasy to dość problematyczne owoce przy przechowywaniu, gdyż w temperaturze pokojowej dość szybko się psują. Niestety, nie też lubią niskich temperatur, dlatego całe owoce w lodówce zachowają świeżość przez około 3-4 dni. Powinny zostać jednak szczelnie owinięte w folię spożywczą lub schowane do hermetycznego pojemnika, aby nie emitowały swojego aromatu na inne produkty.
Przechowywany w temperaturze pokojowej ananas może zacząć się psuć od środka. Nie jest to regułą, ponieważ w zależności od momentu sezonu, wentylacji czy pory roku może on wytrzymać krócej lub dłużej. Przechowując ananasy należy je zawsze bacznie obserwować pod kątem pojawiania się objawów psucia.
Możemy również przechowywać pokrojonego ananasa – w takiej sytuacji dobrze jest włożyć go do lodówki w hermetycznym pojemniku, jednak zachowa on świeżość przez maksymalnie pięć dni.
Suszenie ananasa
Suszonego ananasa najlepiej jest zrobić samemu. Zazwyczaj bowiem kupne produkty zawierają sporo konserwantów, siarki i cukru.
Do suszenia poleca się wybór dojrzałych owoców (niedojrzałe zakwaszają organizm), o złoto-żółtej skórce, nieobitych, bez miękkich miejsc, pachnących zwłaszcza przy koronie, których miąższ jest bardzo soczysty i mięsisty. Suszony ananas powstaje w piekarniku w niskiej temperaturze lub przy użyciu specjalnej suszarki i nadaje się do spożycia nawet przez 8 miesięcy – oczywiście, pod warunkiem dobrego przechowywania. Z biegiem czasu może on jednak lekko stwardnieć i utracić walory smakowe, dlatego najlepiej jest spożyć go przed 6 miesiącem przechowywania. Im wyższy stopień wysuszenia ananasa tym dłużej może on być składowany.
Inną istotną kwestią, o której trzeba pamiętać przy suszeniu ananasa, jest drastyczna zmiana objętości. Owoc ten ma dużo wody, po której odparowaniu miąższ kurczy się kilkukrotnie. Z pół kilograma świeżego miąższu ananasa uzyskamy około 4 razy mniej suszonego owocu.
Co więcej, ananas w piekarniku suszy się bardzo długo – od 10 do nawet 18 godzin, toteż ekonomiczniejszą i mniej pracochłonną opcją jest użycie suszarki spożywczej.
Suszenie ananasa w suszarce
Umytego pod zimną wodą ananasa obieramy ze skórki i usuwamy włókniste oczka. Wydrążamy rdzeń, po czym kroimy w plastry (najlepiej grube na około 0,5 cm), trójkąty lub słupki.
Układamy kawałki ananasa na tacach suszarki. Najbardziej optymalną opcją jest suszenie go przez około 9-11 godzin w temperaturze 70°C. Pamiętajmy, aby kilkukrotnie zmienić ułożenie tac w trakcie procesu i przewracać co jakiś czas cząsteczki na drugą stronę.
Po upłynięciu tego czasu kawałki ananasa można jeszcze dosuszyć w nieco niższej temperaturze – np. w 50°C przez 2-3 godziny. W zależności od tego jaki, stopień wysuszenia chcemy uzyskać, poleca się wydłużyć czas lub delikatnie zwiększyć temperaturę suszarki.
Kwiaty z suszonego ananasa w piekarniku
Suszony ananas może zostać wykorzystany do dekoracji ciast i deserów. Wystarczy obrać ze skóry przepłukanego, dojrzałego ananasa i usunąć dokładnie resztki skórki. Można użyć widelca i oskrobać ścianki owocu, aby uzyskać dodatkowy, ciekawy efekt postrzępionych płatków.
W zależności od tego, ile kwiatów chcemy przygotować, odkrawamy z ananasa kilka bardzo cienkich, okrągłych plasterków. Powinny mieć one ok. 1-2 milimetrów grubości. Pozostałą część ananasa możemy ususzyć bądź zamrozić.
Plasterki przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i suszymy przez pół godziny w piekarniku z termoobiegiem, nagrzanym do 150°C. Po 30 minutach przewracamy plasterki na drugą stronę i suszymy przez kolejne 30 minut. W zależności od piekarnika może to zająć mniej lub więcej czasu oraz wymagać różnych parametrów – powinniśmy bacznie obserwować więc plasterki, aby nie spaliły się na końcach lub nie pozostały zbyt miękkie.
Kiedy nasz ananas będzie już suchy po obu stronach, delikatnie przekładamy je na papier do pieczenia i kładziemy do szklanek, aby nieco podniosły się ich brzegi. Innym pomysłem jest włożenie ich do zagłębień w formie na muffinki lub do nakrętek od słoików. Zostawiamy kwiatki do ostygnięcia w suchym miejscu, najlepiej na całą noc.
Tak przygotowane plasterki ananasa można schować do hermetycznego pojemnika, szczelnego słoika lub woreczka strunowego. Nadają się do wykorzystania przez około 6 miesięcy. Przy używaniu ich do dekoracji dań, najlepiej jest dodać je po upieczeniu – w przeciwnym razie mogą się spalić.
Mrożenie ananasa
Mrożąc ananasa powinniśmy pamiętać o tym, że nie będzie on raczej nadawał się do spożycia na surowo w wyniku zmiany konsystencji, spowodowanej mrożeniem. Doskonale sprawdzi się jednak w ciastach, owsiance, koktajlach, wypiekach czy potrawkach mięsnych. Co więcej, nie zaleca się jego rozmrażania przed użyciem, gdyż wówczas jest on zdecydowanie bardziej podobny do świeżego owocu.
Ananasa można mrozić na dwa sposoby – jako pokrojone kawałki bądź puree.
Mrożenie pokrojonego ananasa
Zaczynamy od obrania ananasa i wykrojenia twardego środka. Następnie kroimy owoc na małe kawałki i delikatnie odsączamy go za pomocą ręcznika papierowego. Cząsteczki przekładamy na duży talerz, silikonową matę lub deskę do krojenia wyłożoną papierem do pieczenia. Układamy je w jednej warstwie pilnując, aby się nie stykały – w przeciwnym razie skleją się ze sobą i ciężko będzie później wydobyć z zamrażarki odpowiednią ich ilość. Kawałki ananasa wkładamy do zamrażarki, a po około 6 godzinach przesypujemy do woreczka strunowego. Dobrze jest usunąć z niego przed zamknięciem jak największą ilość powietrza, co dodatkowo zwiększy trwałość produktu.
Mrożony, krojony ananas może być przechowywany w lodówce przez 5-6 miesięcy.
Mrożenie puree z ananasa
Obieramy ananasa ze skórki i wycinamy zdrewniały środek, po czym kroimy owoc na kawałki. Wsypujemy je do wysokiego naczynia i blendujemy na mus, po czym przekładamy do silikonowych foremek na muffinki lub kostkownicy do lodu i układamy na płasko w zamrażarce. Po 3-4 godzinach, gdy mus całkowicie zamarznie, przekładamy zamrożone puree do strunowego woreczka, usuwając jak największą ilość powietrza przed zamknięciem.
Mrożone puree z ananasa zachowuje świeżość do 6-7 miesięcy.
Czy ananas jest zdrowy?
Ananas ma charakterystyczny wygląd, nieco przypominający drzewo i grubą skórę. Jego miąższ jest bardzo soczysty i ma słodko-kwaśny smak.
Ananasy są bogatym źródłem wielu składników odżywczych. Zawierają witaminy A, C, B1, B2, B6 oraz PP, a także kwas foliowy. Nie brak w nich również minerałów, np. fosforu, cynku, miedzi, żelaza i manganu.
Wyjątkową substancją w tym składzie, która odróżnia ananasa od innych tropikalnych owoców jest bromelina. Szczypanie odczuwane po zjedzeniu ananasa jest wynikiem działania tego enzymu, który zaczyna pracować już w ustach – dzięki temu często ananasa wykorzystuje się do zmiękczania mięsa. Ten enzym trawienny zmniejsza obrzęki, skraca procesy gojenia ran i urazów oraz uważany jest za afrodyzjak. Wspomaga on trawienie oraz działa odchudzająco poprzez wspomaganie przemiany materii.
Ze względu na obecność bromeliny, ananas może być dla niektórych alergizujący. Alergia krzyżowa często dotyczy uczuleń na pszenicę, pyłki traw, koper włoski, selera i marchewkę. Powinny uważać na niego również kobiety w ciąży, gdyż jego nadmierne spożycie może wpłynąć na nasilenie się krwawień z macicy.
Ten owoc zawiera też pewne ilości związków antyodżywczych (szczawianów, puryn, pestycydów), dlatego zaleca się spożywać go z umiarem przy schorzeniach takich jak dna moczanowa, kamica nerkowa… Zwłaszcza suszonego ananasa powinni unikać wszyscy z chorobami nerek, wątroby, nadkwaśnością, wrzodami żołądka czy dwunastnicy.
Ananas ma wysoki indeks glikemiczny, nie mogą więc zajadać się nim bezkarnie cukrzycy i osoby walczące z otyłością.
Co ważne, nie powinno się łączyć ananasa z lekami, bo może wpływać na ich działanie i wchłanianie – warto więc zachować godzinny odstęp dla wszelkiej pewności.
Czy ananas z puszki jest zdrowy?
Niestety, w dzisiejszych czasach rzadko kiedy mamy szansę spożywać świeżego ananasa – większość z nas sięga po plastry czy kawałki w puszce, które nie są aż tak zdrowe i smaczne jak surowy owoc, gdyż zawierają one mnóstwo cukru i konserwantów, a pokrywający wnętrze puszek bisfenol A może powodować problemy hormonalne. Dalekie od świeżego owocu, lecz wciąż zdrowsze opcje to ananas liofilizowany, suszony czy mrożony, którego można dodać do koktajli i sałatek. Niestety, zarówno soki i nektary z ananasem mają niewiele wspólnego z samym owocem, gdyż zawierają bardzo dużo cukru i mało składników odżywczych, a przygotowuje się je raczej na bazie zagęszczonego soku, który zazwyczaj zajmuje około 50% składu.
Jakiego ananasa kupić?
Mimo, iż ananas kojarzy się nam z latem i plażowaniem, najlepiej smakuje on w sezonie zimowym. Niewtajemniczonym może być ciężko jednak wybrać odpowiedni owoc ze względu na grubą skórkę i rzadkie obcowanie ze świeżym ananasem.
Możemy kupić też w sklepie niedojrzały owoc, aby dać mu czas na dojrzenie w ciągu kilku najbliższych dni. Taki egzemplarz cechuje się dużym, intensywnie zielonym i twardym pióropuszem i stosunkowo małym owocem, który również jest bardzo twardy. Niedojrzałe ananasy praktycznie nie pachną i mają zielono- żółtą skórkę.
Dojrzały owoc powinien posiadać proporcjonalnie wyglądający pióropusz o liściach wciąż zielonych, lecz lekko wyschniętych na końcach. Ananas nadający się do spożycia ma subtelny, lecz dobrze wyczuwalny zapach bez kwaśnych nut i pomarańczowo -zieloną skórkę.
Kupując owoc możemy wykonać dwa testy, aby upewnić się co do wyboru. Skórka po przyciśnięciu powinna się lekko ugiąć i po chwili powrócić do swojej formy. Ananas powinien być twardy, ale sama skórka ustępować lekko pod palcem. Dodatkowo, jeżeli pociągniemy lekko za listek, znajdujący się bliżej nasady pióropusza, powinien on z łatwością się dać wyrwać.
Przejrzały owoc pachnie bardzo intensywnie, kwaskowo lub wręcz alkoholowo. W temperaturze pokojowej ananasy często psują się od środka, czego symptomem jest zazwyczaj właśnie zapach. Kolejnym złym znakiem jest wyciekający z owocu sok, miękki miąższ oraz brązowa skórka. W nadpsutym ananasie zazwyczaj mamy do czynienia z wybrakowanym lub uschniętym pióropuszem.
Jak obrać ananasa ze skórki?
Twarda skórka owocu może być niezłą zagwozdką dla niewprawnych osób. I chociaż istnieje sporo kuchennych gadżetów, za pomocą których możemy wydrążyć ananasa, równie dobrze poradzimy sobie z tym przy użyciu dużego noża kuchennego.
- Przed obraniem ananasa ze skórki można go umyć – nie jest to jednak krok konieczny, ponieważ i tak zostanie ona odkrojona.
- Zaczynamy obieranie ananasa od okrojenia pióropusza ananasa z dwucentymetrowym zapasem.
- Odkrawamy również dół ananasa, a następnie układamy go pionowo na desce.
- Przytrzymując ananasa odcinamy skórę, prowadząc nóż od góry do dołu po łuku. Pamiętajmy, że wszystkie wystające części skórki muszą być ścięte, ponieważ nie nadaje się ona do jedzenia na surowo.
- Pozbawionego skórki ananasa kroimy na ćwiartki i wycinamy twardy środek.
- Miękkie części miąższu kroimy w kostki lub trójkąty.